Nie bądź pasożytem

Nie bądź pasożytem. Całoroczna praca obserwowanych przez mnie pań posłanek to być może była orka na ugorze ogólnej bierności i bylejakości, ale efekty tej pracy są mizerne.
I ta kadencja Parlamentu nastawiona jest na ilość, a nie na jakość stanowionego prawa. Gąszcz przepisów powiększa się, a bazą wyjściową jest wciąż prawo komunistyczne. Zobacz : Biała Księga Absurdów Prawnych
Znam mądrych, uczciwych i pracowitych Polaków i ufam młodemu pokoleniu, że rozważy konieczność wprowadzenia okręgów jednomandatowych i uzna to za warunek konieczny do reformy zarządzania państwem polskim.
Jak dotąd III RP jest opanowana przez groźną chorobę, która toczy ją od środka, jak złośliwy rak. Można też nazwać to inwazją pasożytów.
Niekompetencja, bierność, niechęć do zmian i chciwość niektórych przedstawicieli władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej oraz samorządowej jest wciąż powszechnie widoczna. Nadal też w polskim społeczeństwie panuje nieme przyzwolenie i brak reakcji na zachowanie osób gardzących praworządnością w miejscach pracy i w najbliższym otoczeniu. Pobłażliwie traktowane są przez otoczenie różnorodne przejawy nie szanowania i gwałcenia norm etycznych.
Polski Sejm i rząd są lustrzanym odbiciem wzorców moralnych polskich wyborców, którym nie przeszkadza, że wciąż głosują na kandydatów zupełnie sobie nieznanych.
Lokalne społeczności niewiele wiedzą o uczciwości osobistej, fachowości zawodowej i aktywności społeczno- politycznej posłów i senatorów, na których mają zagłosować. Wszystko jest wciąż tajne/poufne, dopóki poseł nie zostanie zaprzysiężony.
Od społeczeństwa zależy, czy kryterium wystarczającym do wyboru przyszłych rządzących, będzie ilość i jakość podawanych przez nich informacji o sobie samych i czy informacje te będą możliwe do zweryfikowania.
Politycy wszystkich polskich partii powstałych po roku 1989 mówią, że: szanują , czuwają, budują , nie narzucają ...a w rzeczywistości dzieje się zupełnie odwrotnie. Wiemy, że są to puste słowa i kryją w sobie fałsz, ale chcemy wierzyć, że kolejni rządzący to zmienią.
W III RP rządy sprawowały dotychczas 4 partie : PSL, które powstało 5 maja 1990 i liczy 128 000 członków, SLD - do którego od 15 kwietnia 1999 zapisało się 58 000 członków, PO - która powstała 24 stycznia 2001 i ma 50 000 osób członków oraz PIS - partia, która działa od 13 czerwca 2001 i ma obecnie 22 000 członków.
Na polskiej scenie politycznej bawią też: Ruch Palikota, Racja Polskiej Lewicy, Solidarna Polska, Socjaldemokracja Polska, Polska Jest Najważniejsza, Unia Pracy i wiele innych, które nigdy nie miały sejmowej reprezentacji. Ich występy budzą poklask nielicznych, ale sami sobie się podobają.
W żadnej z polskich partii ludzie mądrzy, uczciwi i zrównoważeni nie mają siły przebicia lub nie stanowią większości. Niepokojące jest to, że dobre wzorce nie są nagłaśniane i promowane.
Na pewno są tacy, którzy się tego podejmą, ale na razie ich nie znamy.
Do pracy, Rodacy!