Po wyborach samorządowych 2014 roku mam już dość informacji o sfrustrowanych politykach.
Polityku, zacznij myśleć!
Nie naśladuj tych, co mają kaca moralnego i każdego sądzą według siebie.
Nie bądź człowiekiem przenikniętym poczuciem zagrożenia i niepewności.
Nie pokrzykuj! A może jesteś cyniczny- wiesz, że słowa mają ogromne znaczenie, wszyscy reagujemy na nie bardzo emocjonalnie, a Ty zyskujesz sobie zwolenników?
Wszyscy mogą okazywać swoje przykre emocje, ale Ty je poskramiaj! Korzystaj częściej ze swego rozumu i słuchaj podpowiedzi swoich przyjaciół, jeżeli ich posiadasz.
Bo ja mam poważne wątpliwości.
- Czy na pewno celem Twojej dobrowolnej politycznej aktywności jest dobro wspólne?
Kogo i w jaki sposób chcesz o tym przekonać?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz