Wszyscy budujemy, niektórzy niszczą

Dziś w nocy w Warszawie obficie leciał z nieba biały puch. Można to wyrazić krócej - padał duży śnieg. Zmobilizowało to na pewno służby porządkowe.
Wczoraj zdarzyła się w Polsce rzecz niezwyczajna - "Ktoś" złośliwy zablokował polskie państwowe witryny internetowe.
Jest to, podobno, sposób walki o wolny Internet.
Dzisiaj ok.8.00 rano udało mi się już wejść na stronę Sejmu RP. Służby informatyczne poradziły sobie, bo w Polsce zawsze królowała Zaradność i Przedsiębiorczość.
Od 1989 r. nasi Rządzący Przedstawiciele starają się budować dla mieszkańców Polski Państwo Pomocy oraz starają się likwidować aparat przemocy, który był potrzebny rządzącym w PRL-u. Swoją pracę traktują jako służbę albo usługi dla mieszkańców. Wykonywanie swoich zawodowych obowiązków dobrze jest nazywać po imieniu, czyli służbą we wzajemnym interesie.
W Polsce w dalszym ciągu pracują Służby Dyplomatyczne i inne. Żyją dotąd ludzie, którzy pracowali w Służbie Zdrowia, albo szli na służbę pracując w PKP.
Wczoraj np. służby ratownicze GOPR odszukały w górach kilkunastu niefrasobliwych turystów.
I tak od wieków codziennie niezmierzona armia ludzi dobrej woli mobilizuje swoje intelektualne i fizyczne siły, aby budować ład i wprowadzać piękno do naszego wspólnego życia. Widzę to wokół siebie, przykro tylko, że media zbyt mało miejsca poświęcają temu zjawisku , dlatego ja uzupełniam te braki i dziękuję wszystkim ludziom na świecie, którzy wykonują swoje obowiązki rzetelnie i z poświęceniem.