Wszyscy jesteśmy przekonani, że osoby, wybierające pracę w zawodzie zaufania publicznego chcą w swoim życiu kierować się zasadami etyki i odpowiedzialności za słowa i podejmowane działania.
Spodziewamy się tego od : adwokatów,
sędziów i prokuratorów,
bankowców i pracowników sektora finansów,
od dziennikarzy i pracowników mediów,
od inżynierów i pracowników budownictwa,
od pracowników środków transportu na ziemi, na wodzie i w powietrzu,
od księży i duchowieństwa,
od lekarzy i pracowników ochrony zdrowia,
od nauczycieli, wychowawców i profesorów akademickich,
od policjantów i pracowników ochrony porządku publicznego,
od żołnierzy i ich dowódców
oraz od polityków
Politycy są szczególnie przez nas - wyborców obdarzeni: dajemy im czteroletni kredyt zaufania i bardzo wysokie wynagrodzenie.
Podstawowy cel ich pracy - to wprowadzanie porządku prawnego.
W związku z nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi w dniu 9 października 2011 r. interesuję się politykami z różnych partii.
PSL liczy około 128 tysięcy członków.
SLD - to 60 tysięcy członków,
PO ma około 52 tysiące członków,
PiS - to 22 tysiące członków,
PJN liczy około 2 tysiące członków.
Moją sympatię budzi PSL, bo od wielu lat skutecznie utrzymuje się przy władzy i dzięki temu może "coś" dobrego zdziałać. Umie negocjować i wchodzić w koalicje, co służy budowaniu i jednoczeniu dla spraw ogólnonarodowych.
Najlepszym hasłem, jaki słyszałam ostatnio, był pomysł ustanowienia składek ZUS-u na poziomie składek Krus-u. Byłoby to niezwykle korzystne, bo ubezpieczeni mogliby samodzielnie rozporządzać większą ilością swoich pieniędzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz